Dzięki pracom zrealizowanym w latach 2024-2025 pociągi z Leszna do Głogowa przyspieszyły o kilka minut. Nowy przewoźnik, Koleje Wielkopolskie, może spodziewać się dalszej poprawy parametrów technicznych trasy. Zwiększy on nieco liczbę kursów w stosunku do stanu obecnego.
Samorząd województwa wielkopolskiego poinformował niedawno o spodziewanym skróceniu czasu przejazdu na międzywojewódzkiej trasie z Leszna do Wschowy (lubuskie) i Głogowa (dolnośląskie). Tymczasem przed niespełna rokiem zarządca infrastruktury wskazywał, że choć ma gotowe studium wykonalności modernizacji dłuższego odcinka Ostrów Wielkopolski – Leszno – Głogów, inwestycja nie ma zagwarantowanego finansowania. Znalazła się bowiem
jedynie na liście rezerwowej nowego Krajowego Programu Kolejowego.
Będzie kontynuacja zakończonych robót pod Wschową
Spółka zapewnia jednak, że mimo to dba o poprawę parametrów technicznych na międzyregionalnym fragmencie linii 14. – W latach 2024-2025 wykonaliśmy już m.in. remont toru na ok. 13-kilometrowym odcinku
od stacji Wschowa w stronę Głogówka – informuje Radosław Śledziński z Zespołu Prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych. Pozwoliło to zwiększyć prędkość pociągów z 40-50 do 120 km/godz.
To przełożyło się już na niewielkie skrócenie czasu podróży. Prace mają być wkrótce kontynuowane. – Dla zapewnienia sprawnych i bezpiecznych przejazdów pociągów między Lesznem a Głogowem planujemy bieżące prace utrzymaniowe – deklaruje nasz rozmówca. Wkrótce mamy poznać więcej informacji o zakładanych robotach.
Zapowiedź wpisuje się przy tym w aktualną politykę PLK, zgodnie z którą na szeregu linii niemagistralnych toczą się inwestycje o charakterze mniejszym niż kompleksowe modernizacje. Pozwala to przy ograniczonych kosztach relatywnie tanio i szybko podnieść parametry techniczne szlaku, w tym przede wszystkim maksymalną dopuszczalną prędkość. Podobne działania są podejmowane np. na Magistrali Podsudeckiej w województwie dolnośląskim czy na mazowieckich liniach wybiegających z Sierpca do
Płocka i
Nasielska.
Kilka tygodni do zmiany przewoźnika
Przypomnijmy, że decyzją trzech marszałków województw obsługę trasy Leszno – Głogów w grudniu tego roku
przejmą od Polregio Koleje Wielkopolskie. Mają one uruchamiać o jedną parę kursów więcej niż dotychczasowy operator. Zniknie natomiast możliwość bezpośredniego dojazdu z Leszna czy Wschowy do Zielonej Góry, co ma duże znaczenie zwłaszcza dla pasażerów z drugiego ze wskazanych miast.
Straci ono bowiem bezprzesiadkowy kurs do stolicy własnego regionu.